WIEK: od 6 tygodnia
życia
INSPIRACJA: Marek
"Niedźwiedź" Niedźwiedzki
PRÓBY REALIZACJI: Od czasu, kiedy byłam
milczącym, ale słyszącym już zarodkiem surfującym w płynie owodniowym, słucham
radia. Reżim w moim rodzinnym domu był pod tym względem nieubłagany. Radio
brzęczało na okrągło i zawsze ustawione było na "Trójkę". Czy miałam
jakiś wybór? Żadnego. Pierwsze świadome myśli o karierze dziennikarza radiowego
(ale tylko trójkowego!) pojawiły się dosyć wcześnie. Pierwsze moje kasety
nagrywane z radia datowane są na 1992 rok. Miałam wtedy 10 lat. Lista Przebojów
Programu III była obowiązkowym punktem tygodnia. Mniej więcej wtedy zaczęłam robić
własne listy przebojów. Zapisywałam też różne pomysły na audycje i nawet raz
próbowałam się nagrać. Niestety po odsłuchaniu zapisu swojego głosu
stwierdziłam, że nikt nie będzie chciał słuchać takiego skrzeku. Mój głos
zdecydowanie nie był radiowy… Wtedy pogrzebałam marzenia.
KONTYNUACJA: Porzuciłam myśli o radiowej
karierze, ale nadal jestem wierną słuchawką „Trójki”. Rekompensuję sobie brak
własnej audycji nagrywaniem składanek. Nagrywam na różne okazje i z różnych
powodów. Mam składanki poranne, popołudniowe, wieczorne i nocne, pobudzające i
usypiające, pokrzepiające i do-łez-doprowadzające. Mam składankę do sprzątania, chodzenia
i do ubierania choinki. Najbardziej lubię składankę nagraną z okazji
najgorszego dnia w roku. Styczeń już niedługo, więc będę mogła do niej wrócić.
Ale to już zupełnie inna historia.
UWAGI DODATKOWE: Bezpośrednią inspiracją
dzisiejszego wpisu znów był św. Mikołaj (no zgadnijcie, kto się pod niego
podszywał?:)), który przyniósł mi w tym roku pod choinkę wspomnienia Marka
Niedźwiedzkiego zebrane w tomie " Nie wierzę w życie pozaradiowe".
Czytając wycinki z pamiętników Niedźwiedzia zdałam sobie sprawę jak wielki
wpływ miał na moje życie. W pewnym sensie był moim trzecim rodzicem. Muzycznym
ojcem chrzestnym. Moje gusta bardzo się zmieniły od czasów
nastoletnich, ale nadal jestem wielką fanką "transcendentnego Niedźwiedzia".
UWAGI DODATKOWE 2: Niektórzy
należą do pokolenia JP II, niektórzy są z Pokolenia X albo Y. Ja jestem z
pokolenia LP 3.